„Leon i Matylda” – przygotowania do premiery
„Leon i Matylda” to historia pewnego związku starszego mężczyzny z dużo młodszą od niego kobietą. Czasem przypomina bajkową opowieść, a czasem jest to pełen napięcia thriller z sensacyjnym wątkiem w tle. Momentami przypomina też komedię małżeńską o perypetiach niekonwencjonalnie zachowującej się pary. On – mający skłonność do bycia osobą podporządkowującą sobie innych, ona – ze skłonnością do uzależnienia od bycia kochaną. Ich życie to swoista szarpanina pomiędzy miłością, pożądaniem, opiekuńczością, wiecznymi powrotami, kłótniami i godzeniem się. Jest to zarazem spektakl o przekraczaniu granic, nie tylko tych moralnych, ale również etycznych i religijnych. Jak wiele jesteśmy w stanie poświęcić, aby być kochanym? To pytanie, które przed widzami stawia Andrzej Sadowski – autor sztuki i reżyser.
W przedstawieniu zagrają Justyna Godlewska-Kruczkowska, Marek Tyszkiewicz oraz Monika Zaborska.
– Andrzej Sadowski to twórca, którego białostocka publiczność miała już okazję poznać. Zaprojektował scenografię i kostiumy do przedstawień „Romeo i Julia” oraz „Balladyna”. Ponadto napisał i wyreżyserował „Sąsiadów” – przedstawienie, które cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem widzów. W swoich sztukach, Andrzej Sadowski dotyka realnych, ludzkich problemów, dlatego mam nadzieję, że także przedstawienie „Leon i Matylda” przypadnie do gustu naszym widzom – mówi Piotr Półtorak – Dyrektor Teatru Dramatycznego.
Premiera spektaklu odbędzie się 9 lutego o godz. 20.00 na Scenie Kameralnej. Przedstawienie będzie można obejrzeć także 10, 11, 16, 17 i 18 lutego, 16, 17 i 18 marca oraz 15, 21 i 22 kwietnia. Bilety na przedstawienie w cenie: 50 zł (premiera), 40 zł (normalny), 30 zł (ulgowy), 20 zł (studencki – zniżka 50% dla studentów na legitymację do 26 r.ż. oraz dla doktorantów do 35 r.ż.), 20 zł (szkolny) dostępne są w Kasie Teatru oraz w sprzedaży internetowej. Sztuka przeznaczona jest dla osób powyżej 18 roku życia.
Fot. Urszula Bondaruk