W sobotnie popołudnie odbyła się premiera spektaklu „W pustyni i w puszczy 3”. Publiczność obejrzała perypetie ekipy filmowej, próbującej stworzyć trzecią z kolei ekranizację dzieła Henryka Sienkiewicza.

Adam Biernacki – reżyser przedstawienia, zapowiedział, że białostockie „W pustyni i w puszczy 3” będzie wariacją na temat powieści Henryka Sienkiewicza. I tak się stało: widzowie obejrzeli historię ekipy filmowej, przygotowującej trzeci z kolei (po filmach z 1973 i 2001 r.) film na podstawie dzieła polskiego noblisty. Zarówno aktorzy, jak i ekipa filmowa walczyli o to, by zrealizować to dzieło. Widzowie poznali bohaterów powieści Sienkiewicza oraz ich perypetie, ale również problemy, które postawiła przed twórcami filmu ta obszerna książka. Jaki finał ma ta historia? O tym warto przekonać się osobiście, wybierając się na spektakl.

Tuż po sobotniej premierze, Bernard Bania – wcielający się m.in. w rolę Kalego, przyznał, że „W pustyni i w puszczy 3” przypomina mu dobre kino familijne, w którym zarówno dzieci, jak i dorośli mogą znaleźć dla siebie coś interesującego.

– Pracowałem z Adamem Biernackim po raz pierwszy i muszę przyznać, że była to duża frajda. Adam stworzył na próbach wspaniałą atmosferę, każdemu z nas chciało się przychodzić i wspólnie pracować nad tym spektaklem. Odpowiada mi poczucie humoru  Adama i zaproponowana przez niego estetyka teatralnej zabawy, którą widzowie mogli zobaczyć na scenie. „W pustyni i w puszczy 3” to spektakl bardzo wymagający, jeśli chodzi o stronę fizyczną i sprawność aktorską, ale przez to jest też atrakcyjny. Mam nadzieję, że widzowie docenią naszą pracę i że przedstawienie to będzie cieszyło się dużym powodzeniem, ponieważ jest wartkie, kolorowe, dużo tu zwrotów akcji – powiedział aktor.

Dawid Malec, grający rolę Stasia Tarkowskiego, przyznaje, że po premierze poczuł ogromną ulgę.

– Nie ukrywam, że rola Stasia to jednak duże brzemię i duża odpowiedzialność, którą czułem na sobie. Okazało się, że udało mi się sprostać zadaniu, jakie postawił przede mną reżyser, a widzowie podchwycili to. Dzieci są zadowolone, rodzice także są zadowoleni. Premiera za nami i oby teraz spektakl mógł się rozwijać – powiedział aktor.

Adam Biernacki odpowiadał za reżyserię, a także za scenariusz sztuki. Scenografię i kostiumy do przedstawienia zaprojektowała Joanna Jaśko-Sroka. Muzykę skomponował Patryk Ołdziejewski. Opracowaniem koncepcji choreograficznej zajęła się Karolina Garbacik. Wizualizacje przygotowała Farma Projektów Interactive. Za realizację sekwencji teatru cieni odpowiada Magda Kiszko-Dojlidko.

W spektaklu grają: Danuta Bach, Dorota Białkowska-Krukowska (gościnnie), Jolanta Borowska/Ewa Palińska, Justyna Godlewska-Kruczkowska, Arleta Godziszewska, Urszula Szmidt, Katarzyna Siergiej, Jolanta Skorochodzka, Bernard Bania, Marek Cichucki, Dawid Malec (gościnnie), Grzegorz Mroziński (gościnnie), Sławomir Popławski, Marek Tyszkiewicz i Franciszek Utko.

„W pustyni i w puszczy 3” to już trzecia produkcja Teatru Dramatycznego, którą sfinansowano z budżetu województwa podlaskiego i Miasta Białegostoku. Spektakl można obejrzeć 27 maja o godz. 15.00), a także 2 i 3 czerwca (godz. 15.00).

Z okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka 2 i 3 czerwca wszyscy widzowie będą mogli kupić bilety ulgowe.

Teatr zaprasza nauczycieli oraz uczniów również na spektakle szkolne. Rezerwacje przyjmuje Dział Sprzedaży i Organizacji Widowni, 85 74 99 184/185, e-mail: rezerwacje@dramatyczny.pl. Po przedstawieniach istnieje możliwość oprowadzania po kulisach Teatru (20 min) lub spotkania z aktorami (do 20 min).

Bilety na „W pustyni i w puszczy 3” w cenie: 30 zł (normalny), 25 zł (ulgowy), 20 zł (szkolny) dostępne są w Kasie Teatru oraz w sprzedaży internetowej: www.bilety.dramatyczny.pl.

Fot. Bartek Warzecha